Todd Hido to amerykański fotograf znany z melancholijnych,
często mrocznych zdjęć przedstawiających przedmieścia,
domy nocą, zamglone krajobrazy czy zdjęcia robione
przez mokrą szybę samochodu. Jego podejście do koloru
jest intensywnie emocjonalne i atmosferyczne.
Paleta: często korzysta z przytłumionych, chłodnych barw –
błękitów, zieleni, szarości, czasem przełamanych
ciepłym światłem lampy z wnętrza domu.
Kolory nie są realistyczne – są przerysowane,
czasem wręcz filmowe, jakby wyjęte
z sennego koszmaru lub wspomnienia.
Kolor = klimat: Hido traktuje kolor jako narzędzie budowania
napięcia i nastroju, często z domieszką niepokoju.
Dla niego fotografia to nie dokument,
ale forma opowieści o emocjach.
Inspiracje: często odwołuje się do kina (szczególnie noir)
i literatury amerykańskiej. Jego zdjęcia bywają jak kadry
z filmu Davida Lyncha.
Harry Gruyaert to belgijski fotograf,
członek agencji Magnum, uważany za jednego
z pionierów koloru w europejskiej
fotografii ulicznej. Jego podejście jest intuicyjne,
dynamiczne i zmysłowe – kolor ma dla niego
wartość samą w sobie, jest bohaterem zdjęcia,
nie tylko dodatkiem.
Paleta: żywa, kontrastowa, czasem wręcz eksplodująca.
Gruyaert świetnie łączy intensywne czerwienie, błękity, żółcie.
Potrafi uchwycić światło w taki sposób,
że zwykłe sceny nabierają malarskiego charakteru.
Kolor = rzeczywistość: interesuje go kolor jako język wizualny,
który może oddać puls miejsca – miasta, ulicy, chwili.
Jego zdjęcia to wizualne rytmy,
niekiedy bliskie abstrakcji.
Inspiracje: nazywał swoje prace „kolorystycznym surfingiem”.
Czerpał inspirację z malarstwa (np. Edward Hopper, Matisse),
ale też z codziennych scen, ulicznego zgiełku.
TEKSTY: Chat GPT
Zapytałam o podejście do koloru Todda Haido oraz Harr'ego Gruyaerta.
Dostałam tą właśnie odpowiedź.
Dla mnie to jedno z trudniejszych zadań jakie miałam. Początkowo nie bardzo wiedziałam jak się za nie zabrać.
Jak szukać kolorów, jak je łączyć. Jak tworzyć dyptyki by były kompletne, ale nie oczywiste...
Komponując kadry zastanawiałam się czy nie przesadzę w którąś ze stron.
Na jednym zdjęciu kolor, który wybrałam był bardziej zdominowany przez inny.
Na drugim jego dominacja była zbyt nachalna.
Mam nadzieję, że jednak udało mi się stworzyć coś sensownego...


.....................................................................................................................................................................................................................................




















.....................................................................................................................................................................................................................................




















.....................................................................................................................................................................................................................................













